czwartek, 12 grudnia 2013

Wypełniacz letnio-zimowy.

Buduję czatownię, ściągam ptaki. Ale idea siedzenia w budzie wcale mnie nie bawi...

Prawie nie robię nowych zdjęć. Ale to wcale nie znaczy, że nie można nic dodać. Wyszperałem kilka drugorzędnych zdjęć z lata:






Oraz sójki z testów czatowni, naliczyłem kilka różnych osobników:



Pozdrawiam, niedługo coś napiszę.

8 komentarzy:

  1. Sójka rewelacyjna! Ciekawa jestem ile czasu planujesz spędzać w tej czatowni dziennie, godzinę? dwie?
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... bliżej dwunastu :) Ale nie codziennie, tylko jak będą dobre warunki i czas.

      Usuń
  2. Jakie urocze ptaszyska. Przyroda jest piękna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna ta sójka:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

  4. Mi również takie siedzenie się za bardzo nie podoba bo z reguły nie lubię tak siedzieć w bezruchu w dodatku na mrozie :)
    Pozdrawiam :) Sójka wymiata :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszyscy się tą sójką zachwycacie. A dla mnie to zdjęcie jest naprawdę drugorzędne: bo co prawda model spisał się na medal, ale kolor idealnie szarego nieba mnie obrzydza. Wygląda jak zdjęcie do paszportu (jak sójka za morze, heh). Szkoda wielka, że nie było wtedy pogody :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No popatrz, a ja zastanawiałam się, skąd takie jednolite, płaskie (!) tło. Wydedukowałam nawet, że na tle przybrudnawej ściany ją złapałeś. Jednolite tło ma swoje zalety - można się skupić na urodzie i detalach modela. Bardzo, bardzo mi się podoba.:-)

      Usuń