Nigdy nie ma dwóch takich samych spacerów. Jednak czasami znaleziska jakie napotykamy na drodze są tak niesamowite, że nikt by nam nie uwierzył. Szybki przykład.
Do najbliższego domu około 1,5km. Pola z trzech stron, las z czwartej. Nie ma nikogo, odludzie aż strach serce bierze. I oto na tym pustkowiu, beztrosko patrzący na zachodzące słońce… delfin. Nie napiszę nic więcej na ten temat, bo już widać, że sensu to nie ma żadnego.
Ale tematem tego posta tak naprawdę są… wyróżnienia! Mam do wyboru pięć blogów. Jednego wybrać nie mogę, taki regulamin i nic nie poradzę. A oto lista.
O obrotach sfer niebieskich – wieści z kosmosu, czyli to co tygryski lubią najbardziej.
Nasze Pogórze – tam to jest dzika przyroda…
Kroniki Domowe – duży nacisk na historię okolicy, co bardzo lubię.
Ostoja Tupai – Psy, konie, motyle, dzieci… a wszystko na wsi ;)
Leśne sprawy – ciężka praca zawarta w bardzo dobrych zdjęciach.
I inne osoby, o których wspomnieć nie mogę ale bardzo za twórczość lubię… następnym razem :) Pozdrawiam.
bardzo ładny blog podoba mi się pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Bardzo mi miło!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńSwoja drogą nie myślałam, że to co piszę może komuś się jakoś specjalnie podobać ;)
pozdrawiam ciepło w ten mokry dzionek :)
A delfin- może to pierwszy stwierdzony na lądzie, godny odnotowania nawet przez PAN? :D
delfin rzeczywiście godny uwiecznienia na zdjęciu- widok nie codzienny :)!
OdpowiedzUsuńdziękuję za wyróżnienie - jest mi naprawdę miło :)o, z tego co pamiętam, piszący wyróżnionego bloga powinien napisać kilka faktów o sobie, nieznanych szerszemu gronu czytelników :), więc czekam na takie wyznania Fallar:)
Nie wiedziałem. Myślałem o napisaniu czegoś o sobie w pierwszą rocznicę bloga, ale jeśli sprawy wyglądają tak to postaram się napisać coś szybciej.
UsuńDziękuję, bardzo dziękuję za wyróżnienie; co prawda, nie za moją przyczyną jest tam tak dziko, ale ja to też doceniam; i lubię podglądać; pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń