Gatunków dzięciołów jest kilka z
czego trzy są do siebie podobne. Sama nazwy wskazują na czym polega główna
różnica: dzięcioł duży, dzięcioł średni i dzięciołek. Dzięcioły duże,
najpopularniejsze, są jednymi z najczęściej widzianych w moim lesie ptaków w ogóle.
Samiec posiada czerwoną potylicę, samica nie posiada jej w ogóle.
Samiec:
Samica (w tym samym miejscu):
Dzięcioł średni jest tylko trochę
rzadziej spotykany niż duży. Jest zdecydowanie mniejszy i posiada czerwoną
czapeczkę, a intensywność może naprowadzić nas na płeć (samce mają
intensywniejszą czerwień). Od dzięcioła dużego odróżnia ich barwa kupra –
zdecydowanie bledszy niż czapka, przechodzący w różowy. Należy dodać, że kiedyś
to właśnie „średniak” był najliczniejszym gatunkiem dzięcioła. Jednak w przeciwieństwie
do pozostałych jest przywiązany do urodzajnych lasów liściastych. A te zajmując
dobre ziemie zostały wykarczowane, a 70% powierzchni lasów w Polsce to lasy
iglaste (ponieważ rosną szybko i są mało wymagające).
Dzięciołek również posiada
czerwoną czapeczkę (ale tylko samiec, samica nie ma niczego czerwonego), ale brak jej na podogoniu. Jest on wielkości wróbla z nieco
dłuższym ogonem.
Na uwagę
zasługują relacje wewnątrzgatunkowe. Dzięcioły mówiąc krótko nienawidzą się
nawzajem tak mocno, że aż dziw bierze, że się rozmnażają. Nawet przy podawaniu
pokarmu pisklakom rzadko się spotkają, a kiedy już to zrobią to zawsze dochodzi
do awantury. Wynika to z trybu życia – dzięcioły są wybitnie osiadłe i
terytorialne. Rewir lęgowy dzięcioła dużego wynosi od 40 do 60ha.
Dzięcioły
oczywiście żyją w dziuplach. Samica składa do czterech do siedmiu jaj w maju.
Obydwa dzięcioły zmieniają się przy wysiadywaniu, razem również dokarmiają
młode. Jednak jak wspomniałem, robią to tak, aby mieć ze sobą jak najmniejszą
styczność. Wnętrze gniazda to prawdziwa asceza. Gładkie ściany i kilka
pozostałych po kuciu wiórków to wszystko na co mogą liczyć młode. Do tego
młodzież rośnie szybko a dziupla nie, dlatego zamiast jak wszystkie ptaki żyć
na brzuchu młode dzięcioły muszą utrzymywać się w pozycji siedzącej, opierając
się o siebie nawzajem. Wieczne zachęcane przez rodziców wylatują po dwudziestu
dwóch dniach, co jak na ptaki jest to bardzo długo. Ponieważ jak pisałem wcześniej dziuple zapewniają najlepszą ochronę dla piskląt, dzięcioły odbywają
tylko jeden lęg w roku.
Wypatrujcie kontynuacji. Pozdrawiam.
kilka lat temu dzięcioły przylatywały zimą pod mój dom najeść się słoniny razem z sikorkami
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie opisałeś dzięcioły , parę razy miałam przez krótką chwilę w ogrodzie dzięcioła zimą przy karmniku ale ,zbyt krótko żeby zrobić zdjęcie .
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Ilona
jak zwykle ciekawa i rozwijająca opowieśc.... dużo uczę sie od ciebie.....
OdpowiedzUsuńdzięcioły przylatuja zimą i do nas, ciekawe czy w nowym miejscu też je bedziemy gościc.....
zdjecia masz niesamowite, bardzo lubię je oglądac i zawsze z niecierpliwością czekam na kolejne....
pozdrawiam
Bardzo pouczająca lekcja na temat dzięciołów. Lubię je obserwować w lasach i w parkach. Zazwyczaj z trudem udaje mi się dosięgnąć je wzrokiem, bo chowają się w konarach, lub są za wysoko. Zdjęcia super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięcioły na szczęście nie unikają okolic miast, dlatego nieszczęśliwcy spragnieni każdego grama przyrody mogą je zobaczyć wśród leśnych drzew, tuż za ostatnimi domami miasta.
OdpowiedzUsuńPodziwiam niezmiennie za zdjęcia.
Ładne są, tylko raz udało mi się sfotografować dzięcioła i to wysoko siedział, chyba za rzadko do lasu chodzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.