Człowiek chciałby coś napisać, ale za granicą - bez żadnych danych źródłowych, pisanie wcale mi nie idzie. Na pisanie "z sufitu" nie ma tutaj warunków. I chociaż przez jakiś czas nie zrobiłem ani jednego zdjęcia, to wciąż pozostaje kilka ujęć z poprzedniej, dosyć krótkiej, wyprawy. Zapraszam zatem do pooglądania jednego z ciekawiej wyglądających ptaków - Perkoza Dwuczubego.
Pozdrawiam.
Jakie fajne perkozy.
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia a lepsi pozujący ,uchwyciłes nawet jak cos szepczą do ucha te ładne ptaki.
OdpowiedzUsuńciekawe ptaki, nie widziałam z bliska, no chyba że w ZOO ale to nie to samo..... natura jest najpiękniejsza....a sufit ...do marzeń....
OdpowiedzUsuńserdeczności
Perkozy,ponad rok temu, takiego bojowego perkoza odwoziliśmy do pogotowia dla dzikich zwierząt, dookoła mróz więc miał nikłe szanse miał na przeżycie, zwłaszcza że musi sam złowić pokarm, sztucznie karmiony, zwraca pokarm....
OdpowiedzUsuńAle zdjęcia tych pięknych ptaków piękne :)
Ma piękny kołnież:)
OdpowiedzUsuńPiękne ptaki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetne zdjęcia, gratulacje!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Opolszczyzny
Świetne zdjęcia - jakiego aparatu używasz?
OdpowiedzUsuńCanon D700 i 70-300mm 4-5.6 IS USM
Usuńpiękne : )
OdpowiedzUsuń