Do czasu aż nie będę miał okazji porobić zdjęć (dwa tygodnie przerwy jak na razie), będą występować długie przerwy w dodawaniu wpisów. Tymczasem zapraszam na wyniki przeprowadzonego eksperymentu fotograficznego "gwiazda północna", przeprowadzonego na początku lutego. Temat zdecydowanie do poprawek, ale mam już kilka pomysłów.
Pozdrawiam.
WIZUALNIE SLICZNE, TYLKO NIE WIEM O CO CHODZI Z TYM EKSPERYMENTEM....
OdpowiedzUsuńserdeczności
Dobre dobranie kompozycji do ruchu gwiazd wokół Gwiazdy Polarnej.
UsuńFajne, nigdy nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie bardzo mi się podoba,
m.
OdpowiedzUsuńW jesienne wieczory przy dobrej pogodzie może uda uchwycić Ci się jakąś mgławicę :)
Pozdrawiam :)
Duże powiększenia i długie naświetlania wymagają sprzętu do "obracania aparatem razem z niebem". Gwiazdy mimo wszystko się ruszają.
Usuń