niedziela, 27 kwietnia 2014

Sarnowanie.

Zdjęć do obrobienia mam całe gigabajty, a nie mam albo sił, albo czasu. Dlatego rzucam zdjęcia z mojej ulubionej miejsca do "sarnowania" (jeszcze sprzed trzech tygodni) na polu. Pieszo z domu docieram tam w dziesięć minut, a że pole otoczone jest z trzech stron lasem, warunki do zdjęć są trudne, co niestety widać po jakości zdjęć. Zaletą jest to, że sarny wychodzą tam zawsze i przez cały rok.











Pozdrowienia.

9 komentarzy:


  1. Co do sarenek to w mojej ulubionej miejscówce pojawia się ich coraz więcej i w ogóle ostatnio więcej ich widać i te stada są większe :) Kadry fajnie zmontowane choć warunki nie najlepsze jak pisałeś :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam że jakość Twoich zdjęć jest bardzo dobra. Wspaniałe ujęcia z sarenkami !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Sarenki super-nie zawsze z tłem jest tak jak byśmy chcieli ale jest zawsze co pokazać i dobry "oglądacz" fotek nie bedzie zwracał uwagi na detale:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. zdjęcia trochę "inne" niż zazwyczaj, ale sarny to ciekawy temat, czy ta ostatnia jest kotna ?
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem prawdopodobne :) A co to znaczy "inne"?

      Usuń
  5. Duzo bym dala zeby zobaczyc takie stadko i to sfotografowac...

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne masz miejsce:) Ja jeszcze takirgo nie znalazłęm, ale ostatnio wypatrzyłem w innej części lasu ambonę na skraju polany. Nigdy nie chodziłem w tamto miejsce, ale chyba zacznę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również często widuję te piękne zwierzęta, w zeszłym roku mąż miał wypadek z udziałem sarny. Pozdrawim serdecznie : )

    OdpowiedzUsuń
  8. Ujęcia wyjątkowe a sarny bardzo fotogeniczne.Brawo.

    OdpowiedzUsuń