Mam atlas, próbowałem, poddałem się. Identyfikacja motyli po gąsienicy jest zadaniem dla mnie karkołomnym jeżeli chodzi o samodzielne nauczenie się go. Staram się unikać tego typu postów, ale bedą same zdjęcia.
Na początku lipca jest zdecydowany wysyp motyli, zaraz po wyciszeniu wszystkich ptaków, zmęczonych godami i wychowywaniem potomstwa. A już się bałem, że lato będzie nudne.
Na pewno będzie jeszcze jeden taki post, zdjęć jest sporo.
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz